"Powiedz mi, a zapomnę,
Pokaż mi, a zapamiętam,
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem."
Konfucjusz
Zgodnie z tą maksymą pomyślałam, że dużym ułatwieniem dla tych, którzy chcą kiedyś rozpocząć swoją przygodę z decoupage będzie seria zdjęć pokazujących jak to robię ja :) Sama również miałam takie początki :) Zawsze można coś zmienić, pominąć, dodać, ale przecież na tym to polega :) Wszystkim dla których te wskazówki mogą okazać się przydatne życzę powodzenia :)
1. To co potrzebujemy :)
Ozdobić można prawie wszystko... Ja najczęściej wybieram drewniane kuferki, styropianowe jajka, gliniane doniczki, świeczniki, itp. Warto poszukać takich przedmiotów nie tylko w profesjonalnych sklepach, ale także w internecie, na pchlich targach, itp.
2. Przygotowanie przedmiotu
Jeżeli skrzyneczka ma zamki warto je odkręcić (to bardzo ułatwia pracę); poza tym drewniane powierzchnie należy przetrzeć papierem ściernym (120, 150), aby pozbyć się niedoskonałości.
3. Materiały
Oczywiście
farby (trzy pierwsze od prawej) odpowiednio zmieszane,aby uzyskać pożądany przez nas kolor tła dla wzoru.
Serwetka i klej ( najprościej i najtaniej jest, jeżeli kupimy wikol i mocno go rozcieńczymy wodą, aby po wyschnięciu nie pozostawiał białych śladów.
Pędzle, a także
lakiery. Na zdjęciu drugi z lewej to werniks wodny z połyskiem. Szybko schnie, jednak jeżeli będziemy malować tylko nim to po wyschnięciu dotykając gotowego już przedmiotu np. wilgotną dłonią będzie nam się on lepił. Dlatego na koniec pokrywamy niemal już gotowy przedmiot kilkoma warstwami lakieru wodoodpornego (na zdjęciu pierwszy z lewej) w aerozolu. Trzeba tutaj podkreślić, że kolejną warstwę farby czy lakieru, nakładamy dopiero, gdy wyschnie wcześniejsza. To tyle z uwag ogólnych :)
4. Malowanie
Zawsze warto dobierać kolor jak najbardziej zbliżony do koloru tła na serwetce. Wtedy po wyschnięciu wszystko się "zleje" i nie będzie widać granicy między tłem serwetki, a kolorem na kuferku.
5. Wycinamy motyw z serwetki...
Są dwa sposoby - wzór z serwetki możemy wyciąć lub wydrzeć. Ja wolę osobiście wycinać, bo w przypadku wyraźnych wzorów jest to łatwiejsze. :)
6. ... i przyklejamy
Po wycięciu wzoru oddzielamy od siebie 3 warstwy serwetki i przyklejamy tylko tą wierzchnią, "kolorową". Na zdjęciu przy lewym kancie pudełka widoczny jest kawałek taśmy papierowej malarskiej. Chodzi o to, aby wieczko i dno skrzyneczki nie ruszało nam się w trakcie przyklejania dużych motywów, które zajmą i górę i dół.
7. Lakierowanie
Trzeba mieć świadomość, że czasem trzeba nałożyć kilka, kilkanaście warstw lakieru, aby po wyschnięciu nie była wyczuwalna pod palcami serwetka i wszystko stanowiło jedną całość :) Czas nałożenia kolejnej warstwy zależy od szybkości schnięcia lakieru, a takie informacje są podane na etykiecie :)
Kiedy już wszystko wyschnie przykręcamy zamki i... gotowe :)
Mam nadzieję, że komuś przydadzą się te wskazówki :) Miłego dnia życzę wszystkim :)